Zadanie wykonane, Brody pokonane!

Tytuł mówi sam za siebie. Kolejny mecz Niwy na plus!
Tym razem podopieczni Kamila Żmudy pokonali na własnym stadionie Cedron Brody aż 3:0. Przypomnijmy, że ostatnie starcie w Brodach zakończyło się jednak porażką dla Niwy (0:1).

1:0 Lucjan Stawowczyk 48'
2:0 Adam Żmuda 64'
3:0 Mariusz Piskorek 75' (k)

SKŁAD NIWY:
Paweł Szczepańczyk - Konrad Zięba, Wojciech Góral, Dominik Merta (80' Bartłomiej Zwaryczuk), Grzegorz Bogdan (80' Konrad Bączek), Lucjan Stawowczyk, Sebastian Deska (70' Paweł Flis) Kamil Żmuda, Mariusz Piskorek, Adam Żmuda, Piotrek Klimczyński

Jeżeli chodzi o wczorajsze spotkanie to zdecydowanie lepiej wyglądała druga połowa.
W pierwszej części gry mogliśmy oglądać tylko niewykorzystane sytuacje podbramkowe. Gospodarze mieli ich aż trzy, niestety we wszystkich zabrakło dobrego wykończenia.
Na szczęście od razu po przerwie losy się odmieniły i Niwa zaczęła zdobywać bramki. Pierwsza padła w 48 minucie kiedy to Adam Żmuda z rzutu rożnego dośrodkowuje piłkę, a zamykający akcję Lucjan Stawowczyk pewnym strzałem umieszcza piłkę w bramce. Kilkanaście minut później Piotr Klimczyński świetnie wyprowadza piłkę, mijając najpierw obrońców, następnie prowadzi piłkę wzdłuż linii i zagrywa futbolówkę do Adama Żmudy, który przyjmuje ją i strzela do bramki zamieniając wynik na 2:0.

Wynik meczu ustala jednak faulowany Mariusz Piskorek, kiedy to w 75 minucie arbiter główny dyktuje rzut karny dla Niwy.

Na czwartego gola gospodarze mieli jeszcze okazję w doliczonym czasie gry. Bramkarz gości zostaje ukarany drugą żółta kartką, i opuszcza boisko, a sędzia dyktuje rzut wolny z 18 metra, niestety strzał Kamila Żmudy nie był skuteczny.

Mecz zakończył się korzystnym wynikiem 3:0, a po kolejne punkty Niwa jedzie do Zagórza zmierzyć się z tamtejsza Zagórzanką.