Tym razem remis

Jałowiec Stryszawa - Niwa Nowa Wieś 1:1 (1:0)
1:0 - Patryk Brytan 15'
1:1 - Przemysław Tlałka 49'

Jałowiec: Piotr Kłapyta - Daniel Bachorczyk, Arkadiusz Bach, Grzegorz Bizoń, Tomasz Szklarczyk - Mieczysław Kardaś, Bartłomiej Iciek, Wojciech Pindel, Piotr Bachorczyk - Tomasz Janik, Patryk Brytan.
Grali również: Adam Pająk, Młyński, Tomasz Okrzesik, W. Popielarczyk, Polak. 

Niwa: Grzegorz Gacur (46' Artur Kuźma, 80' Paweł Szczepańczyk) - Krzysztof Pawlusiak, Wojciech Góral, Szymon Śliwa, Tomasz Chwierut (65' Bogdan Swarzyński) - Szymon Rozner, Przemysław Tlałka, Szymon Nowicki, Paweł Brańka - Przemysław Dudzic, Testowany.

Po trzech zwycięskich sparingach, tym razem Niwa Nowa Wieś odnotowała pierwszy tej zimy remis. Sobotnie spotkanie w Stryszawie z miejscowym Jałowcem było pierwszym meczem naszej drużyny w tym roku rozgrywanym na naturalnej murawie.

Na prowadzenie w tym meczu wyszli gracze ze Stryszawy. Po kwadransie gry jeden z miejscowych zawodników dośrodkował piłkę w pole karne, a tam Szymon Rozner wybił ją głową na szesnasty metr. Do piłki dopadł jeden z zawodników gospodarzy i po przyjęciu piłki uderzył mocno i celnie, nie dając szans Grzegorzowi Gacurowi na skuteczną interwencję.

Tuż po zmianie stron piłkarze z Nowej Wsi doprowadzili do remisu. Piłkę z rzutu rożnego w kierunku dalszego słupka dośrodkował Przemysław Dudzic, a tam najlepiej odnalazł się Szymon Śliwa, który zgrał ją głową w kierunku Przemysława Tlałki. Kapitan Niwy z pięciu metrów umieścił piłkę w siatce i ustalił wynik meczu.

Źródło: własne / www.jalowiecstryszawa.futbolowo.pl