Znowu niedosyt i brak kompletu punktów..
Dość szybko prowadzenie objęły Żarki. Już w 5 minucie samobójczą bramkę zdobył dla nich Wojciech Góral. Kilkanaście minut później było już 2:0, tym razem do bramki uderzał Paweł Przebinda. Drużyna Niwy miała swoje sytuacje, lecz niestety żadnych nie wykorzystali i po pierwszej połowie zeszli z dwoma bramkami w plecy.
Drugą część gry objęli gospodarze, gdyż To oni zdobyli dwie bramki. Najpierw w 71 minucie, po rzucie rożnym z główki strzelił Mariusz Piskorek, nie dając szans bramkarzowi z Żarek. 2 minuty później podobno sytuacje również z rzutu rożnego wykorzystał Wojciech Góral i on także przymierzył z głowy.
Mecz spokojnie mógł zakończyć się wygraną gospodarzy, jednak bez wykorzystywania sytuacji nie było to możliwe.
SKŁAD NIWY:
Sławek Tlałka – Maciej Węgrodzki, Wojciech Góral, Bartłomiej Zwaryczuk Dominik Merta (46' Piotr Klimczyński), Konrad Zięba – Dawid Nycz, Kamil Żmuda, Paweł Flis – Mariusz Piskorek, Adam Żmuda
Komentarze